Wypociny laika, część kolejna...
•
by Deadlock
Pierwszy artykuł dotyczył sprawy w Polsce i napisany został spooooro czasu temu. Ten właściwie też dotyczyć będzie Polski, jednak w szerszym tego słowa znaczeniu.
Wszyscy wiemy jaka obecnie sytuacja jest napięta, szczególnie w ramach sojuszu ATLANTIS. Dochodzi do podziału, a w konsekwencji może dojść i do rozpadu. Tutaj jednak chciałbym zwrócić Waszą uwagę na to co może się stać, gdyby PEACE było sprytne (nie twierdzę, że nie są)
Jeżeli Szwecja zaatakuje Niemcy, co zapewne się stanie (czy to z powodu nie przyjęcia utlimatum, które przy okazji jest zresztą nie do przyjęcia, czy to z jakiegokolwiek innego powodu, który Szwecja na pewno wymyśli) oba te kraje będą na dłuższy czas zajęte. Spór nie rozstrzygnie się na pewno w kilka godzin czy dni - nawet przy walkach całego sojuszu po jednej ze stron.
W tym momencie członkowie PEACE mają otwartą drogę na poszerzenie swoich ekspansji terytorialnych na terenie Europy.
USA zajmuje się sobą i tylko sobą, a po artykułach w ich prasie wnoszę, że większość obywateli nie zrobi nic. Czy pomogliby Europie przeciwko PEACE? Tego nie wiadomo i lepiej nie rozmyślać nad tym.
Kanada? Popierają Niemcy, więc na pewno udzielą jej jakiejś pomocy. W przypadku ataku PEACE, Kanada jako kolejny kraj odpada z walki na innym froncie.
Rumunia? Póki co oddają region za regionem w ramach protestu. W konflikcie Szwecja-Niemcy popierają pierwszy z wymienionych krajów. Czy wyślą wojska? Zapewne tak, chociaż na pewno ich rząd rozważa inne opcje.
Polska? Wiele jest głosów zarówno za jak i przeciw całemu temu konfliktowi, co jednak z tego wyjdzie okaże się w ostatecznym rozrachunki. Zobaczymy jakie będą rozkazy prezydenta.
Teraz czarny scenariusz: Rozpoczyna się wojna w Europie. Węgry oraz Indonezja mają czyste pole manewru i mogą robić co chcą. Ktoś będzie w stanie ich zatrzymać? Na czyją pomoc można będzie wtedy liczyć. Polska nie ma już co prawda regionów HIGH, więc może nie wydawać się łakomym kąskiem dla Węgrów, a co jeśli... Póki co zarówno Węgrzy jak i Indonezja siedzą cicho. Cisza przed burzą?
Summa summarum, powinniśmy przemyśleć co zrobimy jeśli....
- Szwecja wypowie wojnie Niemcom
- Węgry oraz Indonezja zaatakują Europę.
Oczywiście to tylko mój pogląd na całą tą sprawę i wielu z Was może się z tym nie zgadzać. Przytoczyłem tutaj tylko czarny scenariusz, który wg. mnie może się zdarzyć, ale niekoniecznie musi.
Facebook
Twitter
Discord
Comments
Deadlock, masz całkowitą rację
czarny scenariusz jest moim zdaniem w 90% możliwy
niestety
a jeśli chodzi o słabą Polskę, która "nie jest łakomym kąskiem"...
Kiedyś (w RL) już tego próbowaliśmy. Wyszły z tego zabory.
Kanada liczy na własne korzyści,syndrom Ameryki.Potem będzie liczyła na to,że PEACE ją łaskawie zostawi,kiedy opanuje Europę...
ta, indonezja zaatakuje teleportem q666 :-asd
thedarky - a jaki jest problem, żeby wysłać wojska z Indonezji do Węgier?
problem braku zyskow dla Indo?
Opanowanie świata przez PEACE nie jest zyskiem dla Indonezji?
Nie, bo wtedy nie mieliby już frajdy z podbojów 🙂
Szliby w kierunku Europy po Rumuni,żaden problem.
tak szliby przez turcje i iran, ewentualnie wegrami i rosja 😃
w tej chwili w peace sa i tak spiny o regiony porumunskie (indo/hun kto ma wziac) - wizja indo w europie jest wg mnie odlegla
Artykuł jest okay, w pełni zgadzam się, że wszystko co tam opisane, może nastąpić...
...ale błagam, zabierz się za naukę gramatyki języka polskiego. 'Niekoniecznie' razem się pisze, 'summa summarum' zamiast 'suma sumarum', etc.
Nie ma co się martwić o ePolskę. Nawet jeśli Węgrzy będą na tyle głupi, by zaatakować ePolskę to obywatele innych krajów choćby tylko po to by sobie potrenować, czy wellnesa zwiększyć nas wybronią dzięki mpp ePolski.
Scenariuszy jest dużo więcej i nie wiadomo co się zdarzy. Najbardziej zaskakująca wersja, nie zdarzy się nic.
Art w porządku, ale ''za równo za jak i '', ''które przy okazji jest zresztą nie do przyjęcia'' z różnych powodów po dwa razy czytałem 😃.
Zawsze zdarzą się jakieś błędy - jestem anglistą nie polonistą 😛