Play Hard Go Pro?[PL]

Day 889, 11:28 Published in Poland Poland by Latajacy Potwor Spaghetti

Witam w pierwszym wydaniu tej skromnej gazetki 🙂 Jednocześnie przepraszam za różne niedociągnięcia, wskazówki będą mile widziane(Jakby co to mam jeszcze trochę golda co by z Napoleonem potrenować)

Analiz ostatnich wydarzeń było bez liku, jednak postanowiłem spojrzeć na nie z nieco innej perspektywy.

Czy wydarzenia w Meksyku były bezpośrednim powodem inwazji na Polskę?


Wróćmy do początku. Polska siedzi spokojnie w Europie, bijemy w treningówkach, narzekamy na nudę, co mądrzejsi ostrzegają przed nadmierną brawurą(vide wieczna kwestia ataku na Ukrainę).
Aż tu nagle pewnego pięknego dnia czytamy w gazecie rzecznika rządu: WOJNA. Plan wydawał się prosty, swapy z Hiszpanią w parę minut, jednoczesne wypowiedzenie wojny Meksykowi i sprytne zablokowanie ich ustaw o MPP, desant przez ocean i taplamy się w ropie popijając tequilę. Jednak jeden blok Brazylii zniweczył żądze i marzenia. Parędziesiąt godzin później jeszcze większa niespodzianka: atak Rosji na Pomorze. Teraz możemy sobie zadać pytanie, skąd on w ogóle się wziął? Czy była to planowana od paru tygodni akcja czy też Rosjanie na szybko dogadali się ze Słowenią i wcisnęli "czerwony przycisk" ze słowami "Raz kozie śmierć"? Tego raczej nie ustalimy, prawdopodobnie jednak prawda leży po środku. Phoenix widząc rozrost potęgi Polski i jej strefy wpływów postanowił działać, jednak do tej pory siedział cicho i regularnie lustrował nasze MPP. Wydarzeniem które upewniło naszych wrogów o potrzebie interwencji był atak Polski na Meksyk, który co prawda dało się powstrzymać, ale ewidentnie świadczył o tym, że na high wood i grain nie poprzestaniemy. Szybka decyzja, parę godzin zapinania wszystkiego na ostatni guzik i plan był gotowy. Dalszy scenariusz znamy.

Czy warto grać vabank?

Jak pokazała nam Rosja, tak. Maksymalne poświęcenie Rosjan(nie chcę wchodzić w kwestie Ru-Botów, trochę WB tam jednak spalili) pokazało jak można skutecznie pokonać nawet największych. Gwoździem do naszej trumny była Słowenia, która wykorzystując aktywowane przez nas MPP(o tym później) zaatakowała RA i po największej bitwie w dziejach eŚwiata odebrała nam perłę w polskiej koronie.

Dawno temu, w nie tak odległej galaktyce...

W marcu, nie zważając na ryzyko, EDEN z Polską na czele postanowił utorować Chorwacji drogę na zachód. Było to odważne zagranie, z dużymi szansami powodzenia, jednak ze znanych nam powodów nie wyszło. Chorwacja znowu wróciła do rdzennych, a my mieliśmy MPP Słowenii na karku. Niedługo nastąpił atak na RA, jednak biorąc pod uwagę zaangażowanie Phoenixa było to tylko straszak. Ale zagrożenie powstało.

Miło szaleć, kiedy czas po temu...


Polsce przyszło srogo za swe szaleństwa zapłacić. Czy oznacza to że nie powinniśmy grać "va bank"?Nie! Pokazuje to nam co parę tygodni Phoenix akcjami takimi jak ta, że dla chętnego nic trudnego. To czego nam brakuje, a im zapewnia sukces to Zgranie przez duże Z. Akcja z Meksykiem była spontanem, z którego wynikła jedynie awantura z USA. Akcje Feniksa są równie brawurowe, ale dzięki doskonałemu dogadywaniu się ich członków w większości kończą się sukcesem. Przykłady są również na naszym podwórku. Kampania Niemiecka była podyktowana przez społeczeństwo, wielu sceptyków m.in miudyk uznawało ją za samobójstwo, ale ostatecznie przyniosła nam więcej niż byśmy się spodziewali.Niestety, potem było już tylko gorzej.

Wnioski

Polskę stać na naprawdę wiele rzeczy, jedyne czego nam trzeba to zgrania z innymi w każdym calu, a z łatwością dobierzemy się do High Wood, Iron, Diamonds, i innych. Trzeba tylko posiedzieć dłużej na IRCu, skumać się z innymi państwami i hop do Hello Kitty. Nic w pojedynkę, nic na zasadzie "a może się uda".

Jeśli dotrwałeś do tego momentu, możesz odetchnąć 🙂