Ogarnijmy się - razem

Day 1,199, 09:37 Published in Poland Poland by Bengosha



Kiedy zaczynałem grę, był to dzień 1,074 Nowego Świata. Jak widać, nie jestem zbyt "starym" graczem eRepublik. Do gry wciągnął mnie przyjaciel. Mówił, że bardzo wciągające są ekscytujące bitwy gdzie całe państwo się jednoczy i walczy po jednej stronie barykady, gdzie do ostatniej sekundy nie można być pewnym wygranej.


Bardzo mnie to zaciekawiło, chwilę pograłem później zostałem na dłużej(tak wiem, wygląda to jak motyw z pewnej reklamy). Dzień w dzień pracowałem i trenowałem. Zapisałem się nawet do partii i grupy bojowej. Nie będę wymieniał nazwy, ponieważ nie ma to większego znaczenia. Stawiałem się na każde zbiórki, byłem w stanie siedzieć do późna w nocy, żeby pomóc w bitwach.


Później już było trochę inaczej. Czy straciłem zapał? Możliwe, że w jakimś stopniu tak. Jednak nie to było głównym powodem. Na eRepublik zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Nie mówię tutaj o zmianach w silniku gry, ale o graczach. Wszystko zaczęło powoli zmierzać w złym kierunku. Nie chce tu nikogo obwiniać bo nie w tym rzecz.


Do czego zmierzam.. a no zmierzam do tego by ePOLSKA z powrotem w stanęła na nogi! Jesteśmy rozdzieleni, jedni popierają to, drudzy tamto, nie ma porozumienia. A właśnie to jest najważniejsze. Czy nie chcecie byśmy razem walczyli dla wspólnego dobra? Czy nie zależy Wam na tym byśmy razem tworzyli dobrze działający organizm?




Na koniec chciałbym dodać..


Osobno jesteśmy nikim, ale razem pokonamy wszystkich!



Proszę o komentarze(te negatywne jak i pozytywne), a jeśli artykuł Wam się podoba to także o vote&subscribe.