Kolejny sprytny ruch PEACE / fail eUSA.

Day 637, 00:00 Published in Poland Poland by Hans Kloss

Witam w kolejnym artykule z serii "kolejny fail USA".
Zapewne wszyscy wiedzą o tym, że USA podpisało pakt pokojowy z PEACEm. Nie ma sensu powtarzać jego założeń, możecie o tym przeczytać w artykule Growina: Pokoj w Ameryce Polnocnej.

Warto jednak przyjrzeć się jednemu z punktów tego traktatu, mianowicie:
-Trakt pokojowy z Francją, Portugalią, Indonezją, Rosją, i Węgrami.
Niby wszystko ładnie, punkt ten zapewnia, że po upływie 4 miesięcy, jeśli wybuchnie znowu wojna pomiędzy eUSA a PEACEm (jeśli będzie jeszcze istniał) to kraje PEACE będą atakować bez aktywowanych MPP. Zwiększy to szansę na udaną obronę eUSA. No dobra, pewnie sobie myślisz teraz czytelniku "jeśli to taki dobry podpunkt, to czemu się go uczepiłeś Hans? " No więc czas na odpowiedź - zajrzyjmy w active wars w wojnę pomiędzy eUSA a eRosją i co widzimy ? Aktywna bitwa o Connecticut ....


Radzieccy żołnierze w tryumfalnym pochodzie przez eUSA.

Dlaczego ? Odpowiedź jest bardzo prosta - eRosja nie zgadza się na postanowienia traktatu, oficjalną kością niezgody jest suma jaką eUSA ma płacić za region. Nasi sąsiedzi uważają, że 200-300 gold to śmieszna suma za region. A teraz czas na drugie dno tego posunięcia.
Nadal cały PEACE walczy z eUSA , nadal zagrożone są amerykańskie forty, a Indonezja nie zniknie z MPP Rosji, dopóki nie odda wszystkich zajętych regionów, czyli wcale nie tak szybko.


Za chwilę urażony prezydent Rosji zerwie obrady z Emerickiem

Czy to przypadek czy kolejny przemyślany ruch sił PEACE czy początek rozpadu tej organizacji? Te pytanie zostawiam Ci drogi czytelniku.