[RR#6] Szybkie newsy dla szybkich graczy vol. 5
Rzecznik Rzadu
No hej!
Zmniejszona częstotliwość szybkich newsów bo i mało ciekawie jest na świecie. Mam nadzieję, że będzie po co wracać do wcześniejszej częstotliwości.
Co na dzisiaj? Krótkie sprawozdanie z dwóch ostatnich dni plus kilka informacji na temat mechaniki gry.
Po pierwsze podpisaliśmy na nowo MPP z Niemcami. W momencie podpisywania MPP nie byli atakowani przez żadne Państwo z którymi mamy MPP dlatego pakt niedługo wejdzie w życie jako wzmocnienie naszego seta i umocnienie więzi z Niemcami z którymi łączy nas przeszło 5 lat wspólnej historii, a prawie 4 lata traktatu, którego nigdy nie złamali. Jednocześnie padły zapewnienia o możliwości przeprowadzenia treningówki w przyszłości. Pakt MPP nie wyklucza takiej możliwości. Przypominam:
"Countries having an active mutual protection pact can set each other as a natural enemy. "
Wczoraj mieliśmy falę RW w Serbii przy okazji ataku na region Istria and Kvarner. Region ten miał determinacje 1.27 co oznacza, że walczący po stronie Chorwacji mieli o 1.27 razy większy wpływ na mur niż po stronie Serbskiej. Co to oznacza? Np. jest sobie Pan Khere zadający za jednym strzałem 100 obrażeń. Po drugiej stronie jest np taki sobiepan SpikusPL który też zadaje 100 obrażeń. Broniący się nie ma DSa więc nie ma początkowej wartości muru. Zadajemy po jednym hicie. Skoro mamy tyle samo influe to mur powinien się położyć na 50%. Jednak dzięki determinacji po stronie broniącego mimo iż zadaje on tylko 100 obrażeń mur zachowuje się jakby zadał 127 co oznacza, że przesunie się na korzyść obrońcy. Determinacja działa przy próbach wyzwalania regionu i podczas pierwszego ataku na ten region. Nie jest konieczne podbicie takiego regionu. Jeśli atak zostanie odparty to i tak determinacja się zresetuje i przy kolejnym ataku wyniesie 1 co oznacza, że wpływ influe na murek będzie 1 do 1. Determinacja spada także sama po pewnym upływie czasu od wyzwolenia regionu.
Skąd się bierze determinacja? Rośnie wraz z liczbą dni przez które region jest okupowany. Przedstawia to poniższy wykres:
Tym samym resetowanie determinacji na terenach okupowanych które nie są zabezpieczone traktatem wymaga przemyślenia i ustalenia odpowiedniej kolejności tak by maksymalnie wykorzystać wpływ mechaniki gry i zminimalizować bonus dla obrońcy. Było dużo prezydentów którzy przeprowadzali reset determinacji "na pałę" i wydawali później nawet milion PLN na bitwę z powodu własnej głupoty. Dlatego proponuje Wam wszystkim przeanalizować wykresy i zapamiętać jak działa determinacja bo na pewno Wam się to w przyszłości przyda jeśli macie ambicje wyrosnąć ponad przeciętnego i nijakiego prezydenta żyjącego w blasku wyłącznie własnych słów.
Z dodatkowych informacji o determinacji powiem tylko, że przy strzelaniu bombkami, rakietami, a także do walk partyzanckich bonus z determinacji nie nalicza się i nie modyfikuje wpływu zadanych obrażeń na mur.
Wracając do tematu: w Serbii wywołano falę RW, próbowano wyzwolić następujące regiony:
Montenegrin Coast, East Srpska Republic, Liguria, West Bengal i South Dalmatie. Bitw było mnogo, a zbyt wczesny atak na Istrie spowodował, że pierwsze dwie mini z czego jedna w d4 dorobiła się statusu epic zostały wtopione. Na szczęście później już Serbia utrzymywała murki bardzo wysoko i kontrolowała przebieg zarówno powstań jak bitwy za pomocą CO. Przypominam, że dzienny dochód Serbii oscyluje w okolicach 300k waluty więc bardzo ciężko będzie Chorwacji nawiązać z nimi wyrównaną walkę. Na pewno zatęsknią do czasów NAPa, a jeśli dojdzie do rozejmu na drodze dyplomatycznej to kolejne stawiane im warunki będą znacznie ostrzejsze niż poprzednio.
Turcja tak jak przewidywaliśmy próbowała wyzwolić się spod okupacji Iranu. No i znów nie udało się. Jest to jedna z dłuższych całkowitych okupacji Turcji. Dzisiaj pewnie rozpocznie się kolejna próba. Także zachęcam do wspierania działań Iranu zwłaszcza, że CO sypie się dość gęste.
W chwili obecnej Turcy nawołują się do walki w prasie czego przykładem jest chociażby art:
http://www.erepublik.com/en/article/wake-up-eturkey--2576560/1/20
Proszę także Was Polaków bardzo o to aby nie dawać się przekupić wrogowi wyższym CO. Walczmy z honorem dla naszych sojuszników, dzięki temu zyskujemy w oczach innych państw jako naród - co powoduje, że kolejne państwa chętniej z nami współpracują. Z każdym dniem zmywamy z siebie błoto SIRIUSa i kolejnym etapem jest świadomość narodowa. Dla wielu z Was to tylko biznes i uważacie, że to po której stronie walczycie nie ma znaczenia. Jednak wszystko jest odbierane negatywnie przez naszych sojuszników, a niesmak gdy różnica w CO jest naprawdę niewielka zostaje spotęgowany. Pamiętajcie także, że pieniądze z zakupów PP i IK zostają później przeznaczane na CO - także przeciw nam. Zwracajcie uwagę od kogo kupujecie za CC paczki.
Na zakończenie AirStrike Argentyny:
http://www.erepublik.com/en/main/law/Argentina/170643
Kontakt z nimi jak zwykle jest dość nietypowy więc nie jesteśmy pewni co to się będzie działo. Po raz kolejny już spadnie nasze MPP z Argentyną i prawdopodobnie z powodu utrudnionej współpracy i notorycznego nie informowania nas o planach co do naszej najbliższej okolicy i strefy wpływów nie będę zainteresowany podpisywaniem tego MPP w przyszłości. Zależy nam na MPP z państwami które darzą nas szacunkiem i nie mamy zamiaru podpisywać nic "na siłę".
Dziękuję wszystkim za uwagę
Mam nadzieję, że mały wykład na temat determinacji zapadnie Wam w pamięci. Co jakiś czas będę się starał coś z mechaniki gry odgrzebywać i przedstawiać w jakiś w miarę ciekawy sposób.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków
Khere
Comments
[removed]
W pierwszym komentarzu tradycyjne wychwalanie rzecznika. Usunięte żeby się nie powtarzać, a jednocześnie zgodnie z tradycją.
w takim razie pierwszy poza rzecznikiem 😉
Art porządny. Zszokowało mnie stwierdzenie "błoto Siriusa" 🙂
W sumie tak. Sami się w to błoto wepchaliśmy. Sami się w nim bawiliśmy... To był nasz wybór. A w zasadzie wybór kolejnych CP, którzy wytrwali pozostawali w sojuszu.
Trochę przykre, że przez ponad rok nadal jesteśmy na zupełnym uboczu politycznym...
Khere, jaka jest szansa, że w końcu będziemy wśród państw, które grają pierwsze skrzypce w eŚwiecie?
żadna, bo Polscy gracze nie grają pierwszych skrzypiec
Czyli w sumie jesteśmy dogorywającym krajem, które trzyma jeszcze garstka starych graczy?
a nie jest tak? 🙂
znalezienie grupy 80 osob do odpalania powstan to juz problem
Łudziłem się, że aż tak źle jeszcze nie jest... 😛
Po prostu krótkowzroczni ludzie decydowali, niektórzy byli także upośledzeni umysłowo. Później mieliśmy dwa miesiące kroki w przód i miesiąc wielkich kroków w tył gdy tylko jakiś Yarpen mieszał się w sprawy wewnętrzne innych państw. W każdym razie zyskujemy od pewnego czasu i to sporo. Do tego stopnia, że najwięksi tego świata zwracają się do nas grzecznościowo czy mogą z kimś z naszej okolicy podpisać MPP czy nie. To już coś znaczy. Natomiast raczej już nigdy nie będziemy sobie robić rajdów. Mamy zapasy ale mocy nam starczy na tydzień, natomiast w innych dużych państwach tego eświata graczy którzy są w stanie tankować dzień w dzień jest od kilku do kilkudziesięciu. Z tym akurat się trzeba pogodzić.
Czyli w sumie rozbija się to też o kwestię ładowania kasy w tą grę?
No powiedzmy o skłonność do wydawania pieniędzy. Bo widzisz Polacy w tej grze już sensu nie widzą. Wszystko co było naszym naturalnym wrogiem zostało już przemielone N razy i to bez większego problemu. W niektórych państwach skłonność i o dziwo potrzeba do wydawania pieniędzy przeżyła i ma się dobrze. A z każdym dniem ma to coraz większy wpływ na rozgrywkę bo im mniej graczy tym silniejsza jednostka.
No tak, sam nie wydałbym tu ani grosza... Bo i po co? Gra, która się nie rozwija, to gra, która umiera... Dzięki za wyjaśnienia. Teraz już wiem przynajmniej gdzie jest obecnie nasze miejsce.
W sumie w obecnej sytuacji najlepiej by było ruszyć z jakąś dużą kampanią, spalić wszystko co się ma i odejść stąd. 😉
Nie nadążam czytać...
Jestę czeci skoro żecznik siem ocenzurowau
++
V
v
Obecny
Wszystko pięknie, tylko to sformułowanie "błoto Siriusa" jest rzeczywiście nie na miejscu - w tym przypadku mamy do czynienia z inną, choć bardzo podobną pod względem koloru oraz konsystencji substancją
I co, już ustaliście kto obala dyktaturę w 2016 i dostaje medalik?
Juz dawno to ustalilem 🙂
v o/
Brak MPP z Argentyna? Podpisz z Chile, Węgry się ucieszą 😉
Coe pewnie też. Ale nie. Nie szukam substytutu tylko chce normalizacji stosunków. Nie chodzi o zmianę nastawienia do państwa tylko o unaocznienie, że pewne rzeczy nie przejdą bez echa.
khere óczy
i bawi
nie zapomnij sie zaMENowac 🙂
Wszystko ok, ale co mnie obchodzi Argentyna, czy załóżmy Wyspy Zielonego Przylądka?
Piszesz do nich, próbujesz dotrzeć, starasz się nauczyć i przekazać na czym polega ta gra ale oni i tak będą robić po swojemu. Przykre no ale takie eżycie wybrałem. Khere męczennik epolski - do końca życia starał się wlać w niektóre umysły odrobinę ogaru. Zostałem już nawet za to beatyfikowany za życia.
Platfus powinien Ci pomnik postawić..
No to napisz jeszcze raz 🙂
trwam
błoto Siriusa? no naprawdę? Ile jeszcze chcecie wmawiać, że to się za nami ciągnie? albo ile jeszcze będziecie pozwalać, aby się za nami ciągnęło? Jeżeli do tej pory nie zmyliśmy tego "błota" w oczach naszych jak mniemam "sojuszników" to znaczy, że nie są to dobrze dobrani kompani broni.
Tyle, żeby propaganda stała się prawdą "fszystih polahuf".
Tak ciągnie się. Za niektórymi pewne smaczki ciągną się od 2009. Skoro w grę grają już obecnie wyłącznie starzy gracze i nie ma rotacji z graczami nowymi na stanowiskach rządowych to sam sobie pomyśl ile jeszcze będzie to niechlubne zdarzenie w pamięci. Są państwa które poszły dalej i są państwa które pamiętają. Błoto potrafi bardzo dobrze się trzymać gdy przyschnie. Nikt nikomu nic nie wmawia. Sprawdź nasz set MPP i sam sobie odpowiedz których państw brakuje chociaż naturalne by było podpisanie MPP.
Tylko widzisz, to jest polityka. Nie ma państwa, które jest bez skazy i nigdy nic głupiego nie zrobiło. To, że z niektórymi się nie lubimy ma inne podłoże, a Sirius jest tylko wymówką, pretekstem. W polityce liczy się interes, a jeżeli oni przekładają emocje nad interes i dobro wspólne to najzwyczajniej w świecie nie nadają się do bycia sojusznikami.
To nie jest polityka. To jest niechęć społeczeństwa mój drogi. W erepublik presja społeczna kształtuje politykę. Politycy mają chęci ale nie mogą ich zrealizować.
No to skoro społeczeństwa nas nie chcą to po co się starać? 😉
Widzę, że lecimy w kółeczko ale ok. Mogę jeszcze raz. Ponieważ nie jesteśmy przeprowadzić żadnej sensownej kampanii bez wsparcia choćby jednego z państw top5. Błoto należy zmyć i przekonać do siebie społeczeństwo co niestety trwa. Takie jest meritum ale chyba od tego właśnie zaczynaliśmy tą rozmowę czyż nie?
Czy przy braku większych wyzwań oraz możliwości przeprowadzenia prawdziwej kampanii wyznacznikiem dobrego CP/dyktatora jest jedynie ogarnianie determinacji podczas resetu bonusów?
Zaczynamy od podstaw, a podstawami jest przyswojenie i zrozumienie zasad gry. Resztę można nadrabiać rządem ale jeśli failuje się w podstawowych sprawach narażając państwo na niepotrzebne wydatki to chyba daje podstawowy obraz delikwenta.
RR > MEN!
Determinacja prawowitego właściciela prowincji wzrasta do wartości sześciokrotnej (O.O) po 250 dniach???? omg, jak z tym walczyć?????
Przemyślałem to przez chwilę i teraz rozumiem idee wywoływania powstań...
Oddać na chwilę, z powrotem odbić i licznik leci od zera. Chociaż widziałem już z miesiąc temu rewolucję w Chinach. Determinacja wynosiła ponad 10 i mimo to zakończyła się porażką.
zaraz, zaraz... jak to 10? tutaj na wykresie wartością maksymalną jest 6. Skąd zatem wartość 10 krotna?
Jeśli chodzi o dyktaturę to determinacja rośnie w nieskończoność i narasta znacznie szybciej. Wykresu nie opublikowano ale można policzyć wzór na podstawie zebranych przez graczy danych: 16 dni - 1.51, 31 dni 2.09, 45 dni 2.83, 65 dni 4.52, 84 dni 6.28, 96 dni 7.26, 105 dni 8.16 😉
http://www.erepublik.com/pl/article/nic-si-nie-dzieje--2577073/1/20
"Jeśli atak zostanie odparty to i tak determinacja się zresetuje i przy kolejnym ataku wyniesie 1 co oznacza, że wpływ influe na murek będzie 1 do 1."
Jeśli tak, to dlaczego jak robimy "reset determinacji" to faktycznie oddajemy regiony?
Czy może ww. zależność zachodzi tylko przy atakach a nie przy RW?
Z góry dzięki, RR > MEN 😛