∞ Piaskiem w oczy

Day 807, 01:52 Published in Poland Poland by Tomator
http://tomator.pl/kleps/klepsydra.jpg" align="left" width="153" height="250">http://tomator.pl/kleps/kleps.jpg" width="220" height="104">http://tomator.pl/kleps/ydra.jpg" width="177" height="104">
Bo psują się zęby
Piotruś wpatrywał się w szafkę nad kuchenką. Była poza jego zasięgiem, ale nie był w kuchni sam.
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ofAhJ6WSK_EPtM:http://www.law.uga.edu/library/amicus/images/photo_CandyBars_large.jpg" align="right" hspace="3">- Mama, daj ukelka!
- Synku, zaraz będzie obiad - mama właśnie sprawdzała smak przygotowywanej potrawy słysząc już burczenie w brzuchach całej rodziny.
- Ukelka!
- Jak będziesz grzeczny, to dostaniesz cukierka po obiedzie.
- Ukelka!!!
- Najpierw trzeba zjeść obiadek.
- U-kel-ka, u-kel-ka!
- Nie, bo ci się ząbki popsują i będziesz miał robaki w brzuchu.
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:rihLxSzJ8Ws5TM:http://www.frigginrandom.com/wp-content/uploads/2009/01/crying-baby.jpg" align="right" hspace="3" title="Oficjalne stanowisko Legionów w sprawie wstępnego stanowiska MON w sprawie finansowania oddziałów prywatnych">- Nie lubie cie, nie lubie! - oczy Piotrusia zrobiły się szkliste, na czole pojawiły się zmarszczki, usta wygięły się w łuk, a podbródek zapełnił się kilkunastoma dołeczkami. - Nie lubie! Łeeeeeee!
Ostatni dźwięk, będący przejściem do płaczu modulowany był w rytm tupotu małych nóżek biegnących gdzieś wgłąb mieszkania, byle dalej od mamy.
- Taaataaa! Taaaataaa!
Mama zacisnęła usta wrzucając łyżkę do sosu.
- A może ja jestem złą matką? - pomyślała.
Jej oczy też były wilgotne.

Między ustami, a brzegiem pucharu
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:yMHS_4A6Lne1cM:http://i3.fmix.pl/fmi1753/d314e83e000de0e04aba6f38" align="right" hspace="3" title="usta">Czemu napisałem o Piotrusiu? Bo o Pawełku pisał już ktoś inny. To po pierwsze. Po drugie zaś, http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ikoc596ZX8cW8M:http://poprostugotuj.pl/upload/puchar_owocowy.jpg" align="left" hspace="3" title="puchar">wciąż nie daje mi spokoju sprawa oświadczenia Legionów w sprawie braku dofinansowania prywatnych grup bojowych. Odebrane zostało różnie. Jedni uważali, że rząd kradnie i skoro finansuje własną formację, jakim jest Wojsko Polskie, to powinien finansować i inne grupy. Inni znów byli skłonni przyjąć, że to grupy próbują zrobić skok na kasę. Niektórzy podejrzewali, że w ramach protestu Legiony będą teraz walczyć po stronie wroga, lub w najlepszym razie w ważnych bitwach występować będą bez broni. Ja zobaczyłem tylko małe dzieci, które nie dostawszy od starszego brata zabawki, pobiegły na skargę do mamy. Czyli wypłakały się na publicznym forum.
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:qbyR2YNIPAuGJM:http://kominotki.blox.pl/resource/roztrzaskana_kasa.JPG" align="left" hspace="3" title="Jest kasa do ugryzienia">Kilka dni później swoje oświadczenie opublikowała Husaria, co potwierdziło moją ocenę. W oświadczeniu owym można przeczytać, że rozmowy z rządem są po pierwsze wstępne, a po drugie trwają. Czyli Piotruś pobiegł do taty zanim mama powiedziała "Jak będziesz grzeczny". Niepotrzebnie przeciągnąłem opowiadanie. Za to całkiem słusznie dałem sobie spokój z Armią Królewską.
http://infolinia.org/klany/files/forum/119/tort-czekoladowo-truskawkowy.jpg" align="right" width="300" title="Kto by nie chciał kawałka takiego tortu?">Jakkolwiek ton wypowiedzi reprezentanta Husarii wydawał się rozsądny, nie umknęło mojej uwadze to, że Husaria jest tylko częścią Legionów, nie prezentuje zatem stanowiska całości. I przeszedłbym nad sprawą do porządku dziennego, czekając na wynik rozmów. Wszak kto wie, co się do tego czasu może wydarzyć? Poziom dojrzałości emocjonalnej dowódców - lub ich zdolności dyplomatyczne - każą wierzyć we wszystko.
Sprawa jednak nie dawała mi spokoju nie tyle z powodu Legionów, co Husarii, a dokładnie z racji serii listów, jakie otrzymywałem od jednego z przedstawicieli tej ostatniej, w których domagał się "sprostowania" i napisania, jaka to Husaria jest cacy. Prostować nie ma czego, a Husaria - no dobrze, napiszę to - jest cacy. Chociaż prawdę mówiąc, chcąc być cacy pozostaje w strukturze Legionów, bo oprócz bycia cacy chce też dostać kawałek tortu. Trudno zaprzeczyć, że jeśli wszyscyhttp://t1.gstatic.com/images?q=tbn:qKqZQ9D6QAmgGM:http://www.polskidublin.com/files/files/soldier.jpg" align="left" hspace="10" title="Nie jesteśmy zdrajcami"> dostaną, to i Husarii się należy.
Jedno wymaga, choć nie sprostowania, to wyjaśnienia. Wbrew wrażeniom, odczuciom i komentarzom, nasze grupy bojowe nie będą walczyć przeciw Polsce. Taką składają deklarację i powinno to uciąć spekulacje na temat co będzie, gdy im się nie zapłaci. Polska nie będzie więc zakładnikiem własnych najemników, którzy we własnym kraju najemnikami się nie czują i będą swój kraj patriotycznie wspierać.

Ring
http://alturl.com/xhwi" align="right" hspace="3" title="Czapka Juniora - czy tyle z nigo zostanie?">Jest wojna, jest zabawa. Tym razem, trwające od dłuższego czasu działania dzieją się tuż wokół nas. Twa odwracanie uwagi i blokowanie na terenach pofrancuskich oraz ofensywa na Wyspy Brytyjskie. Choć nie występujemy jawnie w tym konflikcie, a pierwsze skrzypce grają Stany Zjednoczone, to ich wojna z Juniorem jest też naszą wojną. Dlatego mieliśmy małe powstanko w Saksonii.
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:Ur4ldN32Ep65oM:http://dwyertime.files.wordpress.com/2009/11/pink-boxing-gloves.jpg" align="left">Oprócz działań wojennych możemy też zaobserwować walkę o urząd prezydenta. Będzie o tyle ciekawie, że Cerber już w niej nie wystartuje. Został wybrany na dowódcę wojsk EDEN. To dobra wiadomość. Szczególnie cieszy się zapewne Sylwester Zwierz, gdyż po pierwsze Cerber nie będzie już prezydentem, a po drugie wciąż będzie można na niego narzekać. Po trzecie zaś może mieć nadzieję na umieszczenie na Wawelu swojego faworyta, smrtana. Czy poparcie Sylwestra Zwierza będzie dla smrtana wyrzutnią, czy kulą http://www.erepublik.com/images/achievements/icon_achievement_president_on.gif" align="left" title="Komu będzie dany medal prezydenta?">u nogi? To samo pytanie możemy zadać w odniesieniu do poparcia Cerbera dla jego potencjalnego następcy - Andrew6w6. Obaj kandydaci w swoich gazetach publikują programy, które mają nas zachęcić lub zniechęcić. Kto wygra? Dowiemy się już niedługo.

http://somokon.com/erep/hitcounter.png">

Na pytania, jak się robi taką gazetkę, odpowiedziałem w artykule Jak zdobyć MM. Czyli było o obrazkach oblewanych tekstem i takich tam. Jeśli coś jeszcze nie jest jasne, proszę pytać, a w razie potrzeby uzupełnię ów artykuł.