Przepraszam

Day 1,019, 14:13 Published in Poland Poland by Sylwester Zwierz

Oficjalnie i otwarcie chciałem przeprosić wszystkich poszkodowanych moim tzw “flejmem”. O ile uważam, że dobrze robię pisząc o złych rzeczach o tyle z perspektywy czasu dostrzegam, że flejm nie może być lekarstwem na wszelkie zło.

Musi być nim aktywność i otwarta działalność polityczna nastawiona na wzmocnienie społeczności dostrzegającej problemy.

Od zawsze pisałem o brudnej polityce w brudny sposób. O ile jako dziennikarz mogłem czuć się spełniony pisząc w sposób w jaki pisałem, o tyle w chwili obecnej nie czuje najmniejszej satysfakcji z przepychanek słownych.

Z dniem 1000 rozpoczął się nowy etap przygody z erpem i właśnie tego dnia rozpocząłem nową drogę odgradzając się od przeszłości tak mojej jak i moich wiecznych adwersarzy.

Przepraszam ich za wszelkie złe słowa i obiecuję, że od dziś starał się będę ograniczyć agresję w moich artach.

Poproszę także moich znajomych by zdecydowanie studzili moje zapędy tak w artach, jak i komentarzach oraz na IRC.

Z dniem 1000 nadszedł czas na zmiany Lepiej próbować je wprowadzać niż mówić, że się nie da.

Oczywiście nie obiecuję, że nie będę pisał o złych zjawiskach- bo będę.

Obiecuję natomiast, że będę bardziej powściągliwy w doborze słów, metafor oraz porównań.

Ze swojej strony chciałem także wybaczyć wszystkim, którzy mnie obrażali. Wybaczam wam i przepraszam, że dawałem wam tyle powodów do nienawiści.

Sytuacja ePL jest trochę podobna do sytuacji Polski w RL.

Gdy w RL cały świat pogrążył się w kryzysie Polska byłą oazą dodatniego PKB.

Gdy w Erepublik Rising spowodował kryzys na nieprzewidywaną skalę- ePL jest krajem, który najbardziej na tym skorzystał strukturalnie (choć radość ze zdobyczy psuje fakt, że większość co zdobyliśmy zdobyliśmy dzięki Phanisowi a nie naszym dokonaniom.)

Gdy na RL świecie demonstracje kończą się rozwałką i paleniem przedmieść- w PL demonstracje przed pałacem prezydenckim były Świętem Wolności Słowa i popisem wspaniałej kultury w prezentowaniu swoich poglądów (pomijając kilkunastosobową grupkę fundamentalistów bawiących się w niszczenie).

Myślę, że dobrze by było by ta kultura przeniknęła i zagościła także w polskim Erpie.