Jak oni grają - nr 5 - Leinades

Day 1,096, 05:31 Published in Poland Poland by albea


Profil: Leinades


od redaktora: Po długiej przerwie wraca seria „Jak oni grają?”. Bohaterem piątego numeru jest Leinades – ostatnimi czasy najaktywniejszy członek Polskiej Partii Libertariańskiej. Czym zasłużył sobie na to miano? To już musicie przeczytać sami…

W rzeczywistości

Mam na imię Daniel i jestem szarym człowiekiem 😉 Interesuje się informatyką, turystyką, grami umysłowymi, geografią i oczywiście eRepublik.



Czemu gram?

Kiedyś, gdy bardziej bawiłem się informatyką i webmasterstwem... na forum zobaczyłem link do gry. Pomyślałem „Ale nuda... Może czas się zabawić?”. Po pewnym czasie eRepublik okazało się być extra grą. Gram w nią do dziś, gdyż można poznać tu wiele ciekawych osób i stać się popularnym w szerokim gronie graczy.

Czas, jaki poświęcam na grę

Jak przychodzę do domu to oczywiście muszę włączyć komputer, więc cały czas jestem online, ale robię coś innego - np. sprzątam lub oglądam TV. Mój rekord siedzenia w eRepie bez przerwy (no, z przerwą na toaletę 😁) to chyba ... 10 godzin? Mniej więcej tyle.

Najbardziej podoba mi się, że…

eRepublik łączy ludzi z odległych krajów. Dzięki tej grze, tak jak juz wspomniałem, poznaje się wiele ciekawych osób. Na drugim miejscu jest moduł polityczny dzięki czemu można się wyróżnić, a także moduł prasowy, lecz tu trudno zaistnieć.

v1.5 w mojej opinii

Na pewno lepsza wersja niż v2. Problemem jest tylko kasa... Ta prawdziwa. Wydaje mi się, że gra to prywatna firma admina - gold, który można łatwo kupić, nieopłacalne oferty (np. ezabicie przeciwnika za 1g lub apteczka). Ja nie jestem taki bogaty w rl - nie stać mnie na takie oferty. Przez to bogaci mogą zyskać wszystko, a my nic.

Ze wszystkich wersji wybieram:

v0.5 (beta) mimo, że wtedy nie grałem. Widziałem wiele filmików, screenów. Wtedy nie było ofert kupna większego plecaka, golda, dodatkowych shoutów... Wtedy w eRepublik grało się dla zabawy, a teraz część gra dla kasy - widziałem nawet oferty golda na Allegro... Wg mnie admini powinni zrobić serwery z każdą wersja, bo każda wersja ma jednak to coś.



Aktywność polityczna i nie tylko

Można powiedzieć - gigantyczna. Do eRepublik powróciłem ok. 6 tygodni temu, a już: kandydowałem do kongresu i w tych wyborach na 99% również będę, reaktywowałem Akademię PPL, zostałem szanowanym członkiem PPL, nadzoruję wiele akcji, prowadzę własną, prywatną gazetkę, piszę artykuły do gazetki aPPL i razem z kolegami reaktywuję dawną bojówkę. Byłem nawet zgłoszony do Rządu na posadę asystenta.

Jestem w PPL! Jak się tu znalazłem?

Gdy wróciłem do eRepa to zrobiłem test polityczny. Okazało się, że nie jestem politykiem lewicowym, lecz prawicowym 😁 Pomyślałem sobie, ze zmarnowałem sobie grę w v1, bo byłem członkiem Partii Lewicowej (teraz chyba Partia Zjednoczenia Świata). Napisałem na erepublik.com.pl prośbę o podanie listy polecanych partii w ePL. Na moja prośbę odpowiedział Wittman i zaproponował PPL - dał program, doradził jak dojść, poradził, aby wchodzić na forum i IRC. Przeczytałem program i pomyślałem - to jest partia dla mnie! Od razu zaczęli mnie lubić i chwalić 😉 To nie dziwne - jestem osobą kreatywną, hehe.



Cele – te najbliższe i te odległe. Moje marzenia.

Najbliższe to zostanie kongresmenem, zarobienie i otwarcie firmy, oraz stworzenie popularnej gazetki, a dalsze to zostanie Ministrem Edukacji Narodowej - oczywiście wcześniej jeszcze asystent i vice. No i do tego posada w zarządzie PPL.

Gdybym został prezydentem to…

Prezydent? Jeszcze nie byłem w kongresie 😉 Ale gdybym nim został, np. 3000 eDnia, to na pewno chciałbym spełnić swój program i zbudować jak największą ePolskę, ale to już pewnie stanie się wcześniej (zawładnięcie całym światem), hehe.