[RR#10] Czy kochasz eSerbię?

Day 2,266, 17:24 Published in Poland Poland by Twardy Fred

Dzień dobry moi milusińscy w dzisiejszym wydaniu gazetki Żecznika Żądu słodkej pani minister chciałaby opowiedzieć o jej miłości do eSerbii.

Zaczęło się niewinnie zarejestrowałam się do gry wbijałam obrażenia w imię najjaśniejszego EDENU, tak mijały dni... kolejne miesiączki. Nie powiem czułam lekki niedosyt, tak jakby niezaspokojenie nawet, aż w końcu przyszedł ON eSerb z niedwuznaczną propozycją. Zaproponował ePolsce zawarcie sojuszu a na przypieczętowanie tego paktu mielibyśmy zawrzeć unię personalną. Z początku byłam niechętna bo jak to tak... niemoralnie. Wahałam się niesamowicie do momentu kiedy wziął mnie w ustronne miejsce i pokazał mi... TO. Od razu chciałam to mieć. Wielkie potężne, wspaniałe influence przebijające swoim rozmiarem wszystkich innych państw. Od tej pory gdy tylko spojrzałam się w strone eSerba wpadałam w ekstaze, zachwyt.

Pamiętam nasz pierwszy raz. To było wieczorem. Postanowiliśmy to zrobić u eSerba. Uderzyliśmy w Chorwatów w jednej chwili, było cudownie. Tankowałam za państwowy gold eSerbowi. Ten pokazując co potrafi przyprawił mnie o dreszcze... Pierwsza mini bezdyskusyjnie wygrana. Druga z większymi problemami też, trzecia przy wypompowanych Chorwatach poszła jak z płatka. Do rana o 14 już nikogo nie było, obudziłam się sama, a na łóżku karteczka z napisem "użyłem cię". W pierwszej chwili złość i płacz. "Jak on mógł mi to zrobić". Z wrzaskien wbiłam mu się na chatę żądając wyjaśnień. Jednak on był w tarapatach. Znowu. Ci przeklęci Chorwaci nie dawali mu spokoju. Znów eSerb był zmuszony do wyciągnięcia swojego działa prosząc mnie o pomoc. Na widok tego influence zapomniałam o wcześniejszej akcji z karteczką i z całej siły znów mu pomogłam...

CDN

Fred