Co dziś warto produkować?

Day 3,751, 07:13 Published in Poland Poland by ZbyszekChaosu 2.0

NIC
























To tak w dużym skrócie jakby komuś nie chciało się czytać reszty.
Reszty zresztą dużo tez nie będzie, bo nie jestem analitykiem gospodarczym i nie będę nikogo zanudzać wykresami i tabelkami których albo nikt nie przeczyta albo nikt nie zrozumie. Nadmienię, jednakże, że umoczyłem trochę golda w każdej sensownej gałęzi erepowej gospodarki. Przy czym nie liczę aircraft bo te firmy sensu nie mają. Mimo, że wszystkie przedsięwzięcia początkowo dawały zyski to teraz jest z tym różnie. W zależności od koniunktury można na każdym pracowniku średnio zarabiać lub tracić kilka/kilkanaście PLN.
Co się więc opłaca? Pewnie jakieś bicie o BH dla nołlajfów bo CO już ciężko znaleźć. Można jeszcze myśleć o pracy jako manager ale co to za przedsiębiorca co jest sam sobie prezesem i robotnikiem. Kokosów z tego nie będzie.
Czy to musi tak być? Nie musi, wystarczy pozwalniać ludzi/ dać im odejść, nie produkować, nie sprzedawać, zbierać produkty, zapracowania a w czasie eventu przyjdzie hossa i wtedy będzie zysk. W przypadku trochę mniejszego rynku jakim są domki zauważyłem, że pracują tam rozsądniejsi przedsiębiorcy. Tak jak ja, przestali produkować, ilość towaru na rynku zmniejsza się a ceny stopniowo idą w górę.
Jak to jest możliwe że mi się nie opłaca a innym tak? Jeśli mamy maksymalny możliwy bonus prowincji to znaczy, że konkurencja:
- nie potrafi liczyć i jedzie na minusie łatając dziury nieświadomie własną pensją;
- oszukuje, w firmach pracują jakieś multi czy tam konta znajomych zarabiające grosze;
- posiada jeszcze jakieś potężne rezerwy z czasów gdy coś tam było tańsze albo nie doczekali się zmiany koniunktury i robią wyprzedaż.
Dziękuję za przeczytanie i zachęcam przedsiębiorców do przeliczenia kosztów i zysków. Pamiętajcie przy tym, że sprzedając produkty należy doliczyć odpowiedni VAT, który erepowy fisków pobiera nam z automatu od rynkowej ceny.

Pozdrawiam
ZbyszekChaosu 2.0

Nadmienię ponadto, że bezwartościowe komentarze mają dla mnie ogromną wartość, biorąc pod uwagę wiszącą nie wiadomo od kiedy misję.