Informacje od Marszałka Kongresu - podsumowanie wigilijne
Marszalek Kongresu
Nie jest łatwe życie Marszałka Kongresu w okresie świątecznym. Gdy trzeba wybrać między artykułem podsumowującym pracę Kongresu w miesiącu, a ostatnimi przygotowaniami do świąt – wybór jest jasny. Zapraszam więc do lektury 😉
.
Co zrobiłeś, Kongresie?
Czy jako Marszałek jestem zadowolony z naszego dorobku w tym miesiącu? Odpowiem szczerze: nie do końca. Dorobek legislacyjny parlamentu zamyka się w tej kadencji w kilku istotnych poprawkach do Regulaminu Kongresu i ustawy o Mentorach. Nie udało się dojść do kompromisu w kwestii odrzuconej przed miesiącem Konstytucji, a dyskusję na ten temat zastąpiły spory o utajnianie i upublicznianie tematów.
Być może taki miesiąc uporządkowania Regulaminu i obowiązujących zasad był nam potrzebny. To dobrze, że już uporaliśmy się z problemami odtajniania wielu tematów, toczymy dużą część dyskusji w otwartym dziale parlamentu, przeznaczając tajne forum na tajne tematy. Kongres jest gotowy do prawdziwej, ciężkiej pracy - której zaznał także w niektórych fragmentach tej kadencji 😉
.
Co konkretnie zrobiliśmy?
- stworzyliśmy możliwość powoływania kongresowych komisji, poświęconych danej sprawie
- ustaliliśmy kontrowersyjną kwestię tajności kongresowych debat
- zlikwidowaliśmy zapisany w Regulaminie obowiązek odrzucania ustaw wystawionych bez debaty
- na wniosek MEN zmieniliśmy limit podopiecznych na jednego Mentora do 7
- przedłużaliśmy MPP, drukowaliśmy pieniądze (w liczbach sporych, co spowodował wielki BB ostatnich dni), zmieniliśmy import tax na food do 1% - dla lepszego i tańszego wyżywienia nowych graczy.
Poza tym toczyliśmy wiele rozmaitych dyskusji, których merytoryczność ocenicie sami 😉
.
Jak pracowałeś, Kongresmenie?
Lenistwo – największy grzech kongresmena. Jak co miesiąc w parlamencie wykrystalizowały się trzy grupy: kongresmenów aktywnych, dyskutujących i zaangażowanych, kongresmenów wpadających od czasu do czasu na niektóre głosowania i debaty, oraz kongresmenów-widma, którzy wzięli medal i zniknęli.
Nadeszła pora oceny. Podobnie jak poprzedni Marszałek – halifax18 – przeanalizowałem frekwencję we wszystkich sejmowych głosowaniach tego miesiąca. Postanowiłem jednak nie publikować jednej tabelki, a podzielić parlamentarzystów na grupy aktywności, w zależności od wyborczej frekwencji. Wychodzę z założenia, że nie ma wielkiej różnicy między kongresmenem, który ma 80% zaliczonych głosowań, a tym z 88% - w przypadku obu widać, że poważnie traktuje swoją pracę i to jest najważniejsze.
Pamiętajcie – to tylko zestawienie na podstawie głosowań, od Was zależy, czy będziecie się nim sugerować w czasie jutrzejszych wyborów. Udział w głosowaniach nie jest też miernikiem merytoryczności wypowiedzi danego kongresmena – na przedstawienie tej ostatniej nie ma niestety dobrego sposobu. By się zorientować w jakości pracy – zapraszam do otwartego działu Parlamentu na Polskim Forum eRepublik.
W grupie najaktywniejszych, którzy zaliczyli przynajmniej 75% kongresowych głosowań, znalazło się 15 kongresmenów. Udziałem we wszystkich głosowaniach mogą pochwalić się: Kahzad.r, khartvin, Nikodem73… no i moja skromna osoba 😉
.
Jedno, czy dwa głosowanie umknęły kongresmenom takim jak: halifax18, Kernel_PL, Mixliarder, Mr. Grandma i Radioaktywny. Czołówkę rankingu kongresmenów, z wynikiem około 3/4 oddanych głosów uzupełniają: CeLaa, C11nek, Gremlin-os, Marcin Ociepa, miudyk i Nasir Malik.
Druga grupa kongresmenów nie może już być dumna ze swojej frekwencji. Najlepszym parlamentarzystą ze „średnio aktywnych” pod względem ilości głosowań jest Wielki Szu (dokładnie 70% frekwencji). Powyżej 55% głosów oddali: Masakra22, Szopen, Sztandarowy i Walt Kowalski. Ostatni parlamentarzystami z ponad połową głosowań są: Horyzonty i anglov.
Wszyscy kolejni deputowani ze swojej pracy nie mogą być dumni. W przedziale „od 35% do 50%” zmieścili się: Amaru Pacaveli, Gekoon, Muchozol i Coledon. Między 30% a 15% znaleźli się: BuzzY, i3utch, LordLuke, Ulthran, 3hrin i – z zaledwie 3 głosowaniami na 17 możliwych – Aeger.
Cały 1 raz zagłosowali: andre123, Molder i Railman. Swoją obecnością nie zaszczycili parlamentu: Armen22, aVie, CineQ, DeJoT i mo87.
Czterech kongresmenów zrzekło się mandatu przed czasem: aVie po jednym dniu, a trochę później adnre123 i DeJoT. W dniu dzisiejszym odszedł także Ulthran.
Średnia frekwencja w kongresowych głosowaniach wyniosła około 52%, czyli w średnio w każdym głosowaniu brało udział 20,8 kongresmena. Niedużo, prawda?
Smutkiem napawa mnie fakt, że trzech doskonałych kongresmenów: Nikodem73, Nasir Malik i khartvin, nie startuje w kolejnych wyborach. To przykre, że tracimy tak dobrych, aktywnych i nie bojących się tworzyć rozbudowanych wypowiedzi deputowanych… mam nadzieję, że po 25 grudnia odnajdą się ich godni następcy, którzy nadadzą ton pracy Kongresu.
To tyle z mojej strony – przepraszam za niedoskonałość tego zestawienia i ewentualne błędy 😉
. Dziękuję za ten miesiąc wszystkim kongresmenom i bacznie obserwującym naszą pracę wyborcom. Może to nie był doskonały miesiąc dla epolskiego parlamentaryzmu – ale w najważniejszych momentach, jak ostatni Baby Boom, potrafiliśmy działać szybko i skutecznie. Życzę powodzenia kolejnemu Marszałkowi i… wesołych, spokojnych, miłych świąt i szczęśliwego nowego roku wszystkim ePolakom 😉
.
Pozdrawiam,
Drzewiec, Marszałek Kongresu
Comments
First
pozwolę sobie zareklamować wywiad z Marszałkiem, bo do niewielu dotarł 🙂
http://www.erepublik.com/en/article/wywiad-z-marsza-kiem-kongresu-czyli-niezb-dnik-dla-m-odych-i-starszych-1105206/1/20" target="_blank">http://www.erepublik.com/en/article/wywi[..]/1/20
bić niemca, bić krzyżaka wstrętnego
DeJoT buuuuuu 😛
Jak w realu
\o/
Równia pochyła w dół...
dobrze, że jest statystyka 🙂do tego dobrze zrobiona
Może dla niektórych okazać się pomocna w wyborze...
A gdzie "Ceterum censeo Carthaginem delendam esse"?
Ci ktorzy sie rzadko udzielali powinni dostac nauczke w nastepnych wyborach. Np. Sztandarowy ktory pisal juz o swoich planach wyborczych.
aVie rowniez
...70%... i cóż mogę powiedzieć... holender😃
panowie poniżej 30% nie powinni zostać dopuszczeni przynajmniej do kolejnych wyborów
heh- w mojej ostatniej kadencji miałem 35% wiec nieżle 😃
teraz startuje ponownie i zamierzam dobic co najmniej do 45%
To już trzecią kadencję kadencję najaktywniejszy jestem 😃
No to widac na kogo glosowac mozna a nawet trzeba 🙂
No no, szacuneczek Kahzad.r - trzymasz forme na przestrzeni kilku kadencji 🙂
Powinien być jakiś próg procentowy aktywności kongresmena - powiedzmy 50%. Kto nie był przynajmniej na połowie głosować nie powinien mieć prawa startu w następnych wyborach. Bez tego dzieje się tak ludzie są wybieranie dla tego, że są sławni/bogaci czy coś a nie dlatego że coś robią w kongresie a Ci co działać chcieli nie dostają się. Nie sztuką jest się dostać - sztuką jest tam siedzieć cały czas...
No ale co ja tam wiem - młody gówniarz bb jestem 🙂