Już był w ogródku, już witał się z gąską...
Day 884, 01:57
•
Published in Poland 
•
by
•
by szqlny
Wypowiemy wojnę i wszystko jakoś się ułoży. Phoenix będzie stał i patrzył jak Polska zdobywa kolejny region high. Przecież Meksyk do Phoenix nie należy więc dlaczego mają go bronić.
Przypomnę część oświadczenia rzecznika rządu.
Rząd chciałby poinformować, że nie przewiduje w najbliższym czasie zorganizowanej akcji przesiedleńczej do Southeast Mexico
Ja też w chwili obecnej tego nie przewiduję.
W związku z nikłą działalnością Ministra Edukacji Narodowej BleedinGoda, został on zwolniony ze swojego stanowiska.
MEN zawodzi jak zawsze, więc się do tego przyzwyczailiśmy. Każdy myśli, że skoro potrafi kliknąć w tej grze więcej niż dwa razy to nie musi się uczyć. Widocznie uczyć powinien się również prezydent. Uczyć się słuchać doradców lub też uczyć się jak ich sobie dobierać.
Zdajemy sobie sprawę, że Meksyk broniony jedynie sojuszem z Malezją, nie jest przeciwnikiem, którego oczekiwaliście
Oczekiwaliśmy. Jednak w chwili obecnej, nie będzie to spacerek. W chwili obecnej o wiele łatwiejszym przeciwnikiem jest Brazylia i region North of Brazil (high iron, high wood), a następnie Northeast of Brazil(high oil, high iron). Zresztą nie ma łatwych przeciwników. W tej grze naszym przeciwnikiem jest Phoenix.
Wypowiemy wojnę i wszystko jakoś się ułoży. Phoenix będzie stał i patrzył jak Polska zdobywa kolejny region high. Przecież Meksyk do Phoenix nie należy więc dlaczego mają go bronić.
O sojuszników trzeba dbać.
W grudniu rozpocząłem grę w eRep. Już po tygodniu dowiedziałem się, że samodzielnie w tej grze nic się nie znaczy. Po miesiącu widziałem, jak inne kraje przedkładały interes narodowy nad interes sojuszu. Jeśli w swoim poprzednim arcie widziałem HO dla Polski to widziałem go również dla Hiszpanii. Powiem więcej. W Ameryce Południowej widzę również Chorwację. Pisałem również by EDEN widział w naszej ropie - wsparcie dla całego sojuszu. Tanie bilety - częstsze wycieczki zagraniczne w walce za EDEN. Okazało się jednak, że nasza wycieczka do meksykańską ropę miała być samodzielnym spacerkiem. Spacerek, który nawet się nie rozpoczął.
Niedokończona sprawa Australii, RPA i Finlandii. Nasi sojusznicy. Z jednej strony to i dobrze. Bardzo dobrze bym powiedział. W momencie ataku, powstania w RPA czy Australii znacząco pomogłoby nam w podboju Meksyku. Jenak jeśli my nie robimy wszystkiego dla naszych sojuszników, to dlaczego oni mają zrobić coś dla nas.
USA nie ma w sojuszu. OK. Uszanujmy to. Nie zachowujmy się jak dzieci. Należało rozstać się w zgodzie. Jeśli dziewczyna nie ma ochoty z tobą się spotykać i chce się z tobą rozstać to ...
... to powinieneś ją znienawidzić? wyzwać od najgorszych? mówić o niej jak o starej ...? a może, wziąć ją siłą? Wczoraj, takie zachowanie prawie poskutkowało największym fail po NoB. Z tym wyjątkiem, że wtedy zmagaliśmy się z atakiem RU-botów. Teraz zmagamy się z własną nieudolnością, brakiem planowania i koordynacji działań.
Otrzyjmy łzy. Wypijmy kawę. Przygotujmy się na dzisiejszy wieczór. Jeśli w jakikolwiek sposób nasz rząd z tego wybrnie zwycięską ręką, to nie śpiewajmy hymnów pochwalnych na jego cześć i cześć prezydenta. Wyjdźmy z tego z honorem. Posypmy głowę popiołem. Gra się jeszcze nie skończyła. Tym razem jednak, trzeba prosić o pomoc. Nawet o pomoc USA. Jak wielkim będzie to upokorzeniem dla szanownego pana prezydenta - prośba USA o pomoc. Jakże wielki wstyd dla niego. Jednak w chwili obecnej jest to wielki wstyd dla nas wszystkich. Mam jednak nadzieję, że mamy polityków lepszych od pierwszokwietniowego prezydenta Urbaneqq.
..rozpaczać jest to zło przydawać do zła..
morał z bajki Lis i Kozieł
UPDATE
Chciałbym poinformować, że organizacje Vodka Funds i Vodka Bank zostały zbanowane
😃
Serdeczne dzięki za raportowanie.
Facebook
Twitter
Discord
Comments
"Utrata wysp kanaryjskich oznacza koniec amerykańskiej przygody" Skąd wogóle ci przyszło d glowy, ze możemy je utracić?
BTW.
Może wytłumaczysz co by dały powstania w RPA i Australii (niemówiąc już o Finlandii która jest odbita🙂? Przecież Penix rozwalił nas wykorzystując mechanizm gry, a nie ilość dmg w bitwie😛
Czekam na odpowiedz w komentarzu
Jezeli to wszystko zakonczy sie zdobyciem NoB to nawet lepiej niz HO~
dlaczego mielibysmy prosic USA o pomoc?
dlaczego USA mialoby byc nasza "dziewczyna, ktora nie ma ochoty sie z nami spotykac"?
dlaczego wg Ciebie fochy USA sa uzasadnione?
NIE, rzygamy juz burgerami i cala burgerowa logika, na sama mysl o nich robi nam sie niedobrze i dlugo nie wroci nam na nie smak...
Z powstaniami w RPA i WA powinniśmy właśnie poczekać na ofensywę w Brazylii!
@draho
czy przyszła ci na myśl utrata Western Australia?
Piszę o dokończeniu spraw sojuszu. Piszę o działaniu w sojuszu, a nie o samodzielnej krucjacie.Powstania i atak na kraje Phoenix po lub przed naszym atakiem na Meksyk odciąga dmg bez względu na ilość sojuszników Meksyku
Prezydent wiedział o możliwości bloku przez Brazylię - liczył na cud?
@Fauda
jak już napisałem - samodzielnie nikt nie wygra
napisałem również, byśmy nie obrażali się jak dzieci i tworzyli kolejnych wrogów
Vote. USA ma najwiekszy mobilny damage z panstw EDEN-u. Ale oczywiscie nikt na to nie zwraca uwagi. Wpisujmy w national golas wszystkie regiony USA, trollujmy ich prase, straszmy atakiem przy kazdej okazji, wyzywajmy itp. itd. to w koncu ten mobilny damage bedzie bic przeciw nam w najmniej odpowiednim momencie. NIE MUSIMY BYC SOJUSZNIKAMI Z USA ALE NIE ROBMY SOBIE Z NICH WROGOW! Zaluje, ze zaglosowalem na adiosa.
Art już stoi prawie godzinę, a Wybranowski się jeszcze nie wypowiedział, niesamowite.
w tym arcie masz rację.
ale w Twoich poprzednich spacer po meksyku opisany był OD ZDOBYCIA południowego meksyku.
może nie doczytałem ale nic nie wspomniałeś o przebiegu bitwy i trudnościach.
piszesz teraz "blok mógł z każdej strony przyjść" wiedziałeś o tym?
poza tym art w doskonałym tonie i jego przesłanie do mnie trafia.
@Rudix
po napisaniu arta zacząłem się zastanawiać nad możliwością blokowania Polski i jedną z nich była właśnie Brazylia, co do ich ataku na RPA i aktywację MPP - nie chciałem dopuszczać takiej myśli
głosowanie w RPA nad pokojem z Brazylią trochę mnie przybiło i przypomniało Australię
nie sądziłem jednak, że Phoenix zrobi aż tyle dla Meksyku albo nie chciałem dopuszczać takiej myśli
dziś wiem Phoenix nienawidzi nas tak bardzo, że zrobi wszystko aby nam zepsuć zabawę
sensowny artykuł
@ hutnikPL
Z USA robimy sobie wrogów bo od dwóch miesięcy kilka wpływowych medialnie osób konsekwentnie poprowadzi na nich nagonkę, a lud to łyka.
Phoenix jest teraz typowyum psem ogrodnika.
Sam nie czerpie kozysci z Meksyku ale nam tez nic nie da uciułac
v
JohnyJG - To nie jest pies ogrodnika, to inteligentne zagranie utrudniające wzrost potęgi wroga.
@Nasir Malik
Wiem o tym. Ale ja sie temu sprzeciwiam i wszedzie gdzie sie da bede otwarcie o tym mowic.
true and only true.
vote.
Trochę prawdy, szczególnie o sojusznikach. Jednym z głównych problemów dziś jest niestety koordynacja z EDEN. Niestety dobrze rozumiemy się chyba tylko z Chorwacją, Hiszpanią i może... Bośnią i Hercegowiną 😉
@sureshot
Nie bój nic, już jestem 😉
"czy przyszła ci na myśl utrata Western Australia?"
A co ma piernik do wiatraka? Bo na pewno nie jest to odpowiedz na moje pytanie. Ja sie pytałem o kanaryjskie!