Informacje od Marszałka Kongresu - Niech żyje bezkrólewie!

Day 777, 12:50 Published in Poland Poland by Marszalek Kongresu
Consummatum est

No i stało się. Po dziesięciu dniach walki z serwisem Polskie Centrum Erepublik Kongres dokonał wyboru Marszałka. To zaszczytne stanowisko w wysokiej izbie zostało mi powierzone w demokratycznym wyborze. Tym bardziej dziękuję, iż kongresmeni głosowali na mnie z zaufania, nie z partyjniactwa, bądź pustych słów. Konkurencji składam wyrazy uznania i szacunku.

Stojąc na straży porządku w kongresie, pracując dla dobra Polski pragnę udowodnić sam przed sobą, iż za mojej kadencji kongres stanie się lepszym miejscem. Dzieło to będzie o tyle trudniejsze, iż laskę marszałkowską dzierżyło przede mną wiele wspaniałych graczy.

Ira sine viribus vana est

Ostatnimi czasy relacje rząd-kongres nie zaliczały się do najlepszych. Pragnę dołożyć wszelkich starań, aby zneutralizować wszelkie spory na tej linii. Osobiście uważam, iż praca w tym zakresie będzie największym wyzwaniem mojej krótszej niż zwykle kadencji.

Consensus facit legem

Na polu ustawodawczym moim największym zadaniem będzie z pewnością zakończenie prac nad konstytucją. Pomimo, iż nie jestem orędownikiem ustawy zasadniczej, chciałbym aby to za mojej kadencji prace nad tym dokumentem zostały zakończone.

Innym ważnym celem, który chciałbym osiągnąć jest ułatwienie gry najmłodszym. Oczywiście nie chcę tego robić przez rozbudowywanie socjalu, ale przez informowanie. Zapytacie co marszałek ma do tego? Otóż chciałbym doprowadzić do zmian nieaktualną już trochę wiadomość powitalną.

Mea culpa, mea maxima culpa

Na zakończenie pragnę przeprosić za moją niekompetencję i wszelkie błędy zarówno te dokonane w przeszłości, jak i w przyszłości. Ostatnie dni to dla mnie pasmo sukcesów i docenienia mojej pracy. Wiele osób z całkiem odmiennych stronnictw zaufało mi za co serdecznie dziękuję. Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi.

Pozdrawiam, Marszałek Kongresu
adios_pl

// Przepraszam za autora ostatniego cytatu w artykule