[NBP] Analizja sytuacji na rynku Food Q1 w ePolsce w czasie Baby Boomu

Day 768, 01:56 Published in Poland Poland by Narodowy Bank Polski

Z powodu pewnych niedomówień dotyczących sytuacji na rynku Food Q1 w ePolsce w czasie ostatniego Baby Boomu Ministerstwo Gospodarki i Finansów postanowiło przedstawić pewne fakty na temat tego zagadnienia. Dodatkowo przeprowadzona została analiza aktualnej sytuacji tej części rynku oraz prognoza zachowania tego rynku w najbliższej przyszłości.

1. Odpowiedz Rynku na Baby Boom i jego skutki

Gwałtowny wzrost graczy w ePolsce spowodował bardzo drastyczne zwiększego popytu na produkt, który jest nowym graczom niezbędnie potrzebny do przetrwania pierwszych dni gry - Chlebki Q1. Food Q1 był masowo wykupowany z rynku, co spowodowało w bardzo krótkim czasie załamanie się tego sektora naszej gospodarki oraz gwałtowny wzrost cen.

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdEJ6VG4zQ0hsaDZzN0d6VU95YXhhSEE&oid=1&v=1261866265626" width="400">
Stock po odliczeniu Narodowej Piekarni.

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdEJ6VG4zQ0hsaDZzN0d6VU95YXhhSEE&oid=3&v=1261866458097" width="400">

Jednak rynek nie lubi próżni. Wzrost popytu oraz cen spowodował masowe zakładanie nowych firm Food Q1. W czasie 10ciu dni Baby Boomu powstały w ePolsce 144 takie firmy.

http://spreadsheets.google.com/oimg?key=0AuTUDwAS_wrQdEJ6VG4zQ0hsaDZzN0d6VU95YXhhSEE&oid=4&v=1261904527483" width="400">
Rozkład wzrostu na poszczególne dni przybliżony. Ogólna ilość firm dokładna.


Nowe firmy rozpoczęły produkcję, która z powodu wysokich cen na Rynku natychmiastowo była wystawiana na sprzedaż. Gwałtowny wzrost ilości producentów spowodował szybką zmianę sytuacji na rynku, wzrost stocku Food Q1 w naszym kraju oraz spadek cen tego produktu.

2. Działania NBP w czasie zapaści ePL rynku Food Q1

W czasie wszystkich tych wydarzeń Narodowy Bank Polski podjął działania mające na celu pomoc rynkowi w sytuacji ekstremalnej, jaka miał wtedy miejsce. Głównym celem NBP było natychmiastowe zapewnienie ciągłości rynku, która to ciągłość gwarantowała możliwości zakupu chlebków przez wszystkich nowych graczy. Cel ten został osiągnięty przez wprowadzenie na nasz rynek rezerw z Narodowej Piekarni oraz narodowych rezerw naszych sojuszników: eChorwacji, eHiszpanii, eRumunii, eKanady, eSzwajcarii, eUSA, eUkrainy oraz eSzwecji. Jednocześnie podjęta została decyzja o ustaleniu ceny zaporowej na poziomie ok. 0.90 PLN. Taka cena gwarantowała, że każdy gracz otrzymujący pensję równą pensji minimalnej miał możliwość zakupu jednego chlebka dziennie (trzeba pamiętać, że pensja pomniejszana jest o income tax, który w ePL wynosi 10% dla wszystkich branży).

3. Wpływ zmiany Import Tax Food na aktualną sytuację na rynku Food Q1 w ePL

Wbrew obawom niektórych zmiana Import Tax na Food nie spowodował masowego wykupu licencji do ePolski przez zagraniczne firmy produkujące chlebki. Przedsiębiorcy dość ostrożnie podeszli do tej zmiany z powodu widocznych i jednoznacznych jej powodów. Sytuacja gwałtownie rosnącej populacji naszego państwa oraz zapaść na rynku jednoznacznie świadczyły o tymczasowości zmiany, co skutecznie zniechęciło do inwestycji w ryzykowną licencję do naszego kraju.

Część społeczeństwa zada sobie zapewne pytanie, jaki więc był cel tej zmiany, oraz czy przyniosła ona jakiekolwiek korzyści. Postaramy się więc rozwiać te wątpliwości. Zmiana podatku importowego umożliwiło MGiF rozciągnięcie działań mających na celu wprowadzenie na nasz rynek rezerw naszych sojuszników, szczególnie na te państwa, dla których 99% podatek był przeszkodą w takim działaniu. Dodatkowo umożliwiła ona wprowadzenia na nasz rynek stocków firm, które już wcześniej posiadały licencję do ePolski, kupioną np. w czasie, gdy granice ePolski wykraczały poza nasze rdzenne regiony (firmy z eUkrainy, eNiemiec czy eSłowacji).

4. Prognozy na dalszy rozwój sytuacji na rynku Food Q1 w ePL

Dla wielu graczy sytuacja na rynku Food Q1 w ePL oraz przekrój przez tą sytuację w ciągu ostatnich kilku dni prowadzi do jednoznacznych wniosków - rynek ten czeka kryzys. Niestety trzeba tym graczom przyznać rację. Ekstremalnie duży Baby Boom spowodował nie tylko załamanie rynku, ale także jego gwałtowną odpowiedz na to załamanie. Odpowiedz ta była jednak na tyle szybka i drastyczna, że w najbliższym czasie obserwować będziemy korekcje sytuacji na rynku - dalszy spadek cen oraz płac. W dłuższej perspektywie pewna część firm założonych w czasie Baby Boom'u upadnie, co pozwoli na ustabilizowanie się sytuacji na rynku. Sytuacja taka jest jak najbardziej normalna. Rynek sam stabilizuje się po ciężki okresie, jaki trwa na nim od ok 2 tygodni.


Ministerstwo Gospodarki i Finansów