[5. Dywizja] Okiem opozycjonisty (marzec-kwiecień 2013)
Yarpen
Korzystając z chwili okołoświątecznej przerwy przeglądam sobie Forum Kongresu. Przeglądam, czytam i ciężko mi uwierzyć w to co widzę:
http://kongres.erepublik.com.pl/viewtopic.php?t=46&start=25
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 21 mar 2013, o 19:08
Zgodnie z ustawa o MK: (...)
Deadline: 23 marzec 00:59.
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 21 mar 2013, o 19:38
Zgłaszam swoją kandydaturę.
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 23 mar 2013, o 15:49
W związku z tylko jednym kandydatem w wyborach na Marszałka Kongresu, Marszałkiem Kongresu zostaje kongresmen Worot.
Gratuluję.
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 23 mar 2013, o 18:45
Vice Marszałkiem Kongresu mianuje kongresmena RightDefender
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 26 mar 2013, o 14:06
Otwieram procedurę wyboru Marszałka Kongresu. Termin składania kandydatur upływa 27.03.2013 o godz 23.59.
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » 27 mar 2013, o 12:40
Zgłaszam swoją kandydaturę.
Re: Wybory Marszałka Kongresu
przez Worot » dzisiaj, o 13:31
W związku z tylko jednym kandydatem w wyborach na Marszałka Kongresu, Marszałkiem Kongresu zostaje kongresmen Worot.
Vice Marszałkiem Kongresu zostaje kongresmen RightDefender
Czy faktycznie kongresman Worot jest jedynym, któremu się chce startować na Marszałka Kongresu, wybierać samego siebie a następnie wybierać RightDefendera na vMK? Czy reszta "wybrańców narodu" ma to generalnie w dupie gdzieś?
Panie i Panowie - skoro tak wam się nie chce - to po cholerę pchacie się na listy, czasem jeszcze płacąc za tą przyjemność? Może powinniście jednak rozważyć ustąpienie i zostawienie miejsca tym, którzy jak np. Mr Qrczeblade działają aktywnie będąc chwilowo poza Kongresem?
Z życzeniami owocnych refleksji Wielkanocnych
pozdrawiam,
Yarpen
PS: Żaden post nie został usunięty
PPS: Nie mam nic przeciwko Worotowi i RightDefenderowi - przeciwnie
Comments
V
Najpierwszy, w dodatku vote po przeczytaniu! 😉
Drugi!
W poprzedniej kadencji chętnych z PPC też nie widziałem.
Technika "a u Was bija Murzynów"?
Czy ja pisałem coś o patiach? Nie. Ale jak widać - uderz w stół a nożyce się odezwą 😉
Faktem jest że "beton" pod byle pozorem pozbywa się z Kongresu ludzi aktywnych - a zostają w nim tylko ci którzy nie popełniają błędów bo wiadomo że nie popełnia błędów tylko ten, kto....
Najlepsze jest i tak gratulowanie sobie samemu : D
czepiasz się i tyle - ktoś musiał pogratulować
ps.
Panie Marszałku Kongresu, Worot!
Pragnę przyłączyć się do gratulacji, także gratuluję.
Jestem w arcie!
Zostałem ukarany przez Kongres zgodnie z matematyką głosowań, nie poszanowaniem prawa.
Kara ostatecznie nałożona raczej symboliczna. Niestety, przyjęcie jej oznaczałoby iż zgadzam się z postawioną tezą o winie, w sposób logiczny obaloną we wniosku o uniewinnienie przez Kongresmena kacper5422.
Dlatego prawdopodobnie nie będę miał już okazji uczestniczyć w pracach Kongresu, co nie zwalnia mnie oczywiście od obywatelskiego obowiązku patrzenia na ręce tych, którym Wyborcy zawierzyli.
Ponieważ partia, z której się wywodzę - PPC, nie ma własnych reprezentantów w kongresie, moje nadzieje pokładać muszę w tych, których społeczeństwo polskie tym zaszczytem uhonorowało ufając, iż godnie i sumiennie sprawować będą powierzone im funkcje.
Kierując się przede wszystkim dobrem państwa, tak Rząd jak i Kongresmeni, nie powinni zapominać, że państwo to jego Obywatele. Obywatele, którzy są nimi także poza okresem wyborów.
PPC w tej kadencji nie ma swojego reprezentanta. Nie oznacza to jednak, iż nie możemy wspierać koleżanek i kolegów, którzy w Kongresie zasiadają. Mając tę możliwość - korzystam z niej, dzieląc się moimi wątpliwościami, pomysłami.
Nie, nie będę tu dowodzić za jak dużą stratę uważam brak reprezentacji PPC w kongresie, mogliście przeczytać to w wewnętrznym biuletynie.