Urzędnicy chcą więcej...
Sylwester Zwierz
[img]https://www.google.co.uk/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&docid=4y19vjdvn4Q3eM&tbnid=sGUp-nS-nHtwWM:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fgreatergood.berkeley.edu%2Fei_quiz%2F&ei=yQGAUpfrN-yX0QXu2YDoDQ&bvm=bv.56146854,d.d2k&psig=AFQjCNFqGoQMWlDot5oQB1CpZ2g4Gu0kHQ&ust=1384207028636352[/img]
Pozwólcie, że zacznę od cytatu skopiowanego z feeda PCA. Słowa te napisał gracz Bjorn_Topor_Mocny http://www.erepublik.com/pl/citizen/profile/2783607
Czy ta ePolska jest tak biedna ze nie da jakiegoś porządnego CO w bitwach? [i/]
Odpisałem mu: "Nie biedna tylko wszystko zgarniają PGB, które właśnie próbują rozwiązać też WP. Dof😛
atologia. PGB działają teraz jak jakaś mafia żyjąca za pracę patriotów, którzy wszystko robią za swoje...”.
Zanim przejdę do meritum, muszę też coś wyjaśnić: jestem dwuklikiem. Tak oderwanym od rzeczywistości, że nie mam pojęcia przeciwko komu walczymy, w jakim jesteśmy sojuszu, gdzie trwają najważniejsze starcie. Z punktu widzenia osoby, która grała w v1 i trochę po nim- w tej chwili na świcie panuje taki chaos, jest tyle bitew- że nie da się tego ogarnąć mając tak mało czasu. Dlatego- gdy dostaje rozkaz: bije. Gdy pojawia się na feedzie info, że bitwa ważna- bije ze swoich oszczędności.
Takich graczy jak ja jest masa- nie ulega najmniejszej wątpliwości, że PCA jest zdolne zmienić losy każdej bitwy. Ani PGB ani WP nigdy nie będą miały takiej skuteczności jak PCA. Dlaczego? Bo na chwilę obecną PCA nic nie kosztuje. Wystarczy wpisać w nagłówku feeda:
MUDO na dziś:
1. Northern Netherlands
2. Kansas
3. Texas
... i dzisiątki graczy będą biły w zgodzie z rozkazem ZA SWOJE PIENIĘDZE: bo są patriotami, bo nie robią tego dla medalików i esławy. Bo potrzebuje tego eojczyzna- grają w erpa. Może zabrzmi to górnolotnie, ale kiedyś byliście lepszymi epatriotami. Gdy padało Rhone Alps, gdy o nie walczyliśmy, gdy odpieraliśmy bodajże 12 powstań naraz w Niemczech to niemalże wszystko było robione naszym własnym wysiłkiem- bez oglądania się na dofy... Dzisiejsza generacja popadła w jakąś socjalistyczną patologię- że to państwo ma mi dać. I tylko MI- nikomu innemu bo ten inny to zmarnuje...
Z mojego, dwuklikowego punktu widzenia, w dzisiejszej ePolsce wytworzył się układ niemal mafijny: pewna część społeczności żyje na koszt drugiej coraz bardziej zwiększając swoje wpływy. Coś jak prawdziwa Polska i jej urzędnicy....
W ePolsce ci urzędnicy od wbijania influ doją państwo na 400 000 ePLN miesięcznie i „mielą” to z coraz większą chciwością. Po raz kolejny jakaś grupa próbuje zlikwidować WP- historia, która trafia na czołówki gazet od niepamiętnych czasów... Część budżetu WP rozparcelowana byłaby by pewnie dla całej PGB- kolejne tysiączki...
Wiecie co jest w tym najśmieszniejsze? Że jest to głównie walka tych co dostają coś za darmo z tymi którzy też coś dostają za darmo- typowa walka o wpływy gdy uczciwie pracująca (wbijająca influ i dmg, płacąca podatki, robiąca atmosferę w partiach itp) część społeczności za to wszystko płaci. Patologia.
Dziś zaoferowano żołnierzom PCA 20 PLN w CO. Gdy zrobił się szum na feedzie po komentarzu wspomnianego wyżej gracza dopłatę też zrobiła PI. Pewni gracze zaczynają rozdawać broń. Jak bardzo żałosna jest sytuacja gdy PCA nie dość, że bije za własne, to jeszcze sama pomaga swoim słabszym członkom i musi liczyć na pomoc jakiejś tam partii próbującej załapać plusa u wyborcy. W tym samym czasie PGB dostaje prawie pół bańki i bardziej skupia się na walce o wpływy i likwidację WP. Jakże żałosne jest, że gdy walczę z CO dla jakiegoś innego państwa to widzę sumy z przedziału 30-50 a ePolska zawsze zrzuca okruszki ze stołu...
Ten system jest chory, patologiczny, szkodliwy i co najważniejsze- znacznie mniej skuteczny niż CO ( bo jak często byśmy płacili za walkę przez rozkazy to biliby także obcokrajowcy). Jest także bardziej szkodliwy dla gospodarki, bo „redystrybucja dóbr” trafia tylko do części społeczeństwa. Dlaczego społeczność tego nie widzi?
Odpowiedź jest prosta- społeczność to widzi, ale każda próba likwidacji dofa spotka się ze wściekłym atakiem beneficjentów tego systemu. Prawdopodobnie gdybym wdał się w dyskusję w komentarzach to prędzej czy później stałbym się obiektem drwin, pasywnej agresji, wyzwisk: tak kończą wrogowie tego „układu”. Układu, który mógłby być rozbity tylko i wyłącznie poprzez presję polityczną.
W tym momencie dochodzę do sedna problemu: świat polityczny nie ma dopływu świeżej krwi, bo feed PCA jest wyzuty z jakichkolwiek politycznych treści- jest podobno niepisany zakaz. Gracze, którzy dopiero zaczynają się zagłębiać w grę i chcieliby zrobić coś nowego uczeni są, że partie polityczne są złe, że nic nie robią, że nic się w nich nie dzieje poza wysyłaniem spamu.
Feed PCA jest tak jałowy politycznie, że nawet nie wspominano na nim o tym, że szykuje się impicz prezydenta. Kolejny. Przeczytałem o tym dopiero w wątku gracza, o którym wspominam na początku arta.
Chyba po raz pierwszy w historii jest sytuacja, że po ustąpieniu pierwszego prezydenta- odwołuje się drugiego. I co? I cisza... Największy problem ePolski- większy dof dla PGB i likwidacja WP.
Czuj duch o/
Comments
Pierwszy!
Co do samego arta:
Zgadzam sie, ze powinnismy zaczac lepiej i czesciej korzystac z CO. Pytanie kosztem czego? PGB i WP sa uruchamiane w koncowkach bitew, co sluzy urywaniu punktow w koncowkach mini. Czy bez nich byloby mozliwe wygrywanie, a jezeli tak, to jaki bylby koszt CO by to dzialalo?
dobre pytania. nie znam na nie odpowiedzi, ale jednego jestem pewien: obecny system jest patologiczny. Trudno sprawdzić jakby działało CO skoro nikt z tego nie korzysta.
Kosztem rezerwy, która jest zbierana chyba na świętowanie końca tej gry.
Granat widze, ze chcesz podzielic los eUSA, ktore na CO i RW wydala cala swoja rezerwe. Na dluzsza mete nie da sie z samej rezerwy tego utrzymac.
Wiesz, że mamy trochę większy potencjał od nich i nie musimy ciągle supplować, ale pieniądze które tam leżą czasem tak jak dziś (gdy nikogo z Was nie było) by się po prostu przydały i nawet te PCAki nie musiały by płakać. 🙂
"te PCAki nie musiały by płakać"
widzisz tu gdzieś płacz PCA? Nie? To wiesz co.
Tak, widzę. W arcie.
IMHO lepszy byłby system mieszany. Najlepszy byłby system likwidujący dofy, ale w obecnej, socjalistycznej formule państwa w erpie- chyba niewykonalny 😉
Moim zdaniem można by poeksperymentować na D1 i D2 z tym, że to oznaczałoby odebranie części kasy PGB (flejm PG😎 lub podwyżka podatków (flejm wszystkich). Z drugiej strony pomogłoby to młodszym graczom (ziew starych graczy)
Czytam, a teraz pierwszy.
So close...
Szybki Bio jest szybki 🙁
"PGB działają teraz jak jakaś mafia żyjąca za pracę patriotów"
Potwierdzam, arta pisał Zwierzu.
Nareszcie ktoś mi uwierzył: nie sprzedałem konta. To dalej ja- tylko dużo bardziej zapracowany IRL 😉
cała ePL życzy ci więcej pracy
zamykam podium
k.....a!!!!!
chciałbys😃
Partie polityczne są złe, a CO to jedyny sprawiedliwy sposób wydawania pieniędzy na influ.
Rzekłem 😉
A nawet votnę, gdyż zasadniczo się zgadzam. Jedyny problem w tym, że CO w przeciwieństwie do dofa nie obowiązuje w kluczowych momentach bitwy; warta na ircach i zsynchronizowane bicie na rozkaz to optymalny sposób walki, pozostaje zatem kwestia dość filozoficzna: co ważniejsze, sprawiedliwość czy też efektywność?
Efektywna sprawiedliwość 😉
Przecież można podać na ircu: CO t60 w takiej bitwie i tyle.
Problem w tym, że kasa na CO jest ograniczona, a na zbiórki jest dzienna pula. Niezależnie od ilości zbiórek, które można robić tak długo, jak długo PGB mają hp.
w kluczowych momentach bitwy ustawiać CO, a na zbiórkach zamiast klikać start na egovie zaznaczamy CO w bitwie. PGB i tak dostaje kasę, a PCA ma szansę zarobić. Problem rozwiązany
Nie jedyny sprawidliwy. Lepszy byłby mieszany.
Ja pisałem o sprawiedliwości, z tego punktu widzenia jest nieporównywalny także z mieszanym.
Jak słusznie zauważył wyżej Sztandar, sprawiedliwość nie musi wcale oznaczać efektywności. A co oznacza "lepszy" - bardziej sprawiedliwy, bardziej efektywny czy bardziej kompromisowy? Do dyskusji... 😉
Sprawiedliwy podział majątku p/
Co oznacza "p/"? A druga sprawa: sprawiedliwszy. Skoro mamy teraz w ePolsce socjalizm to może warto też pomyśleć o pomocy dla PCA? D1 i D2 chociaż- bo tam trafiają najmłodsi, najbardziej potrzebujący pomocy gracze.
Kolejny art, i znów wszystko się sprowadza do żądań dofa dla PCA 😃
v+s za dobry artykuł
Piąty, zawsze lepiej niż szósty.
A jednak ósmy, a artykuł całkiem fajny.
Napisałeś, że nie ogarniasz co się dzieje, to czemu potem robisz wywody?
Te dzisiejsze CO zostały ustawione tylko dlatego, że nie było żadnego vMONa, MONa, do ogarniecia armii. I tylko po to, bo normalnie pewnie byśmy tam zbiórkowali.
Jeśli chodzi o hajs, to owszem, nie jest używany i tylko się odkłada, bo przecież rezerwa jest najważniejsza.
Napisałem, że nie ogarniam polityki międzynarodowej i sytuacji na frontach. Sytuacje w PCA znam znacznie lepiej od ciebie- chyba z tym się zgodzisz??
pierwszy
"Gdy zrobił się szum na feedzie po komentarzu wspomnianego wyżej gracza dopłatę też zrobiła PI."
Nie PI tylko AI. Partie nie mogą ustawiać CO. CO ustawiła vmon Weinen. A ustawiła bo wychodziła z IRCa a nie było nikogo innego do ogarniania zbiórek.
Zobaczyłem avek AI i odruchowo napisałem PI. sory
Najciekawszy z calego arta jest pierwszy komentarz. Przegrywamy wszystko jak leci, a Bio jako pierwszy zwial z dowa gdy zrobilo sie goraco. Milo wiedziec, ze jego postac zyje i aktywnie sledzi prase. Moze jak przyjdzie do obrony rdzennych zaszczyci nas swoja obecnoscia.
Akurat wstrzelilem sie, jak SZ podal link na feedzie.
Ogarnianie RL jest dla mnie wazniejsze niz siedzenie na IRCu i zbiorkowanie. Jezeli masz z tym problem, to napisz do MONa lub CP, by mnie odwolal.
sam to zrób 🙂 Gorąco pozdrawiam!
To Wy mi wypominacie mala aktywnosc, wiec "chyba Wy" 🙂 Poza tym w obecnej sytuacji nawet mala aktywnosc jest lepsza od zadnej.
Whoaa.... MW teraz wywala za MONowanie także z innych jednostek, nie tylko od siebie? Strach się bać!
To sie nie boj, smutne jest zycie w strachu. Tobie przynaleznosc do MW nie gozi, zajmij sie wlasna bojowka.
Bio ja jedynie sugeruje, zebys wzial przyklad z Weinen, ktora laczy zycie prywatne z funkcja MON i nie wychodzi z dowa po angielsku gdy PL dostaje baty. Zostawila CO jak nie mogla prowadzic kolejnej zbiorki z rzedu. Ona potrafi, Ty nie. Ogarnij sie.
Ależ zajmuje się, co i autorce tej sugestii polecam 🙂
Bo poza ciętymi komentarzami, konstruktywnego wkładu ze strony MW widzę ... niewiele 😃
Lady Sorsha, jeśli tak bardzo Ci się nie podoba MON w tej kadencji polecam start na CP, wybranie sobie własnego MONu, albo najlepiej ogarnianie tego samej. Przecież to takie proste!
Sorsha po pierwsze primo, nie porownuj mojej i Weinen sytuacji bo sa kompletnie rozne. Po drugie primo, Miszi jest obecnie Commanderem PCA, wiec nie mialem mozliwosci ustawienia CO.
gnasher.armorem przed popełnieniem kolejnego posta polecam przejrzeć statystyki z egova z ostatnich dni. Idąc twoim tokiem myślenia: trollować pod cudzymi komentarzami każdy głupi potrafi, ale wbijać dzień dzień top1 dmg na zbiórkach MON to dopiero wyzwanie.
Może popracujesz nad swoją bojówką, bo ostatnio idzie wam hmm... słabiutko.
Każdy bije, ile może - i jeszcze troszkę więcej, co wynika zresztą i z siły i zasobności portfela. Ilość wbitego influ nie powinna upoważniać do niekonstruktywnego flejmienia.
Skoro trollować potrafi każdy głupi, a Twój komentarz był pierwszym trololo, nie mam więcej uwag.
Mój komentarz to nie trololo tylko stwierdzenie faktu. MONowanie Bio sprowadza się ostatnio wyłącznie do rozdawania banów i uciekania od odpowiedzialności za trudniejsze bitwy, co jest dosyć przykre, bo kiedyś to był niezły MON. Podobno mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a Bio obrał ostatnio dosyć nieprzyjemny kierunek swojej kariery. Podąża drogą japy, a japkę mało kto lubi i chyba mu trochę przykro z tego powodu.
To nie żaden trolling, ale troska o niegdyś dobrego MONa. A ty wciąłeś się w środek dyskusji, która cię nie dotyczy, z jakimiś prywatnymi żalami do MW.
Nastawienie niktorych dowodcow na dowie tez sie zmienilo, wiec jednostronne zwalanie winy jest najwyzej smieszne.
Jezeli mowa o banach - o miesiac lub dwa za pozno zostaly egzekwowane.
Kariera w MON? Srsly myslisz, ze poszedlem tam by zrobic kariere? To mialo byc oderwanie od codziennego dwukliczenia i na poczatku naprawde bylo przyjemne. Teraz wchodzac na dow pierwsze co slysze, to tekst w stylu "o mony sie w koncu budza", po czym leci seria sarkastycznych uwag. A pozniej te same osoby sie dziwia, ze nie ma komu w nocy zbiorek robic...